Czy szopy są niebezpieczne dla ludzi?

Czy szopy są niebezpieczne dla ludzi?

Szop pracz to gatunek ssaka coraz częściej spotykany w Polsce. Chociaż wygląda niezwykle sympatycznie i uroczo, jest drapieżnikiem zagrażającym innym zwierzętom oraz powodującym różne szkody. Czy szopa trzeba się obawiać? I jak go odstraszyć? Czy pułapka rozwiąże problem? Odpowiedzi na te pytania znajdziesz w tym artykule. Zapraszamy do lektury.

Skąd wzięły się szopy w Polsce?

W Ameryce Północnej szopy pracze znane są rdzennym mieszkańcom od tysiącleci. Indianie nazywali je rahaughcums, co znaczy ten, który trze, szoruje i drapie łapami. Europejczycy dowiedzieli się o ich istnieniu w XV wieku, po przybyciu okrętu Krzysztofa Kolumba na archipelag Bahamów. Zwierzęta określono mianem perro fejon, co w języku hiszpańskim oznacza psa podobnego do borsuka. Wkrótce zaczęto sprowadzać szopy do Europy jako zwierzęta futerkowe. W wyniku ucieczek, a także celowych introdukcji – wprowadzenia nierodzimego gatunku na dany teren – z XX wieku w niektórych krajach Europy i Azji, szop pracz występuje dziko w naszym regionie. Do Polski trafił w ten sposób z Niemiec, gdzie w wyniku wspomnianej introdukcji żyje największa populacja tego gatunku poza Ameryką Północną. Poza tym najwięcej występuje ich we Francji oraz na terenach byłego ZSRR. Szopy w Polsce spotyka się przede wszystkim w zachodniej części kraju, w graniczących z Niemcami województwach zachodniopomorskim, lubuskim oraz dolnośląskim, ale stopniowo kolonizuje także pozostałe obszary.

Czy szopy są szkodnikami?

Jak każdy nierodzimy gatunek, który powiększa swoją populację kosztem naturalnie występujących zwierząt, szop pracz stanowi poważne zagrożenie dla ekosystemu. Zwierzęta te są wszystkożerne – zjadają głównie owoce i nasiona, ptasie jaja, padlinę, a także polują na małe zwierzęta, w tym owady, ślimaki, ryby, raki i płazy. Niestety, pożerają także gatunki rzadkie, a ich obecność w ekosystemie utrudnia przywracanie wymierających zwierząt. Jest to też niekorzystne dla rodzimych drapieżników średnich, takich jak lisy, borsuki czy wydry, które mają podobne zwyczaje żywieniowe, a przez to trudności z pozyskaniem pokarmu. Problem z szopami potęguje fakt, że w Polsce nie mają one naturalnych wrogów. Poza człowiekiem – najczęstszą przyczyną ich śmiertelności są samochody oraz polowania. Jednocześnie jednak omawiane zwierzęta mogą żyć blisko ludzi. Zdecydowanie nie jest to dla nas korzystne, ponieważ często roznoszą pasożyty i choroby, np. wściekliznę. W dodatku niszczą uprawy, a jeśli dostaną się do domu, mogą narobić naprawdę poważnych szkód finansowych. Czy istnieje skuteczny sposób na szopa? W dalszej części artykułu podpowiemy, jak sobie radzić z tymi zwierzętami.

Jak odstraszyć szopa pracza?

Niestety, wygląda na to, że musimy pogodzić się z coraz większą ekspansją szopa w naszym kraju. Nie są bowiem wprowadzane żadne systemowe rozwiązania, które mogłyby zmniejszyć populację tego nienaturalnego w naszym ekosystemie gatunku. Zwierzęta te mogą zakradać się w okolice domów, np. w celu wyjadania resztek ze śmietników. Robią przy tym dużo bałaganu, powodują zniszczenia mienia, a kontakt z nimi bywa niebezpieczny dla człowieka ze względu na choroby. Jeżeli w naszej okolicy pojawił się przedstawiciel tego gatunku lub cała grupka, należy niezwłocznie podjąć kroki w celu ich odgonienia.

Dobry sposób na szopy to odstraszacz ultradźwiękowy, emitujący sygnał niesłyszalny dla człowieka, za to drażniący dla zwierząt. Niestety, jego skutki odczują także zwierzaki domowe, co ogranicza możliwości stosowania. Zwierzę można pogonić także za pomocą specjalnych środków chemicznych w formie żelu lub spreju. Wydzielają nieprzyjemny dla zwierząt zapach, ale podobnie jak odstraszacze dźwiękowe – nie robią im krzywdy. Jeżeli takie sposoby okażą się nieskuteczne, można spróbować złapać szkodnika. W tym celu najlepiej sprawdzi się humanitarna pułapka na szopa, tzw. żywołapka. Zwabione do niej zwierze, np. jedzeniem, może samodzielnie wejść, ale już nie wyjdzie, dopóki nie zwolnimy blokady. O ile lisy czy inne naturalne dla naszego ekosystemu zwierzęta złapane w taką pułapkę najlepiej wywieźć do najbliższego lasu, w przypadku odłowienia pracza radzimy zgłosić się do lokalnego wydziału ochrony środowiska.

do góry
Shop is in view mode
Pokaż pełną wersję strony
Sklep internetowy Shoper Premium